Babeczki bałwanki w kapeluszach
Syn miał nadzieje, że jak przyjedzie do dziadków - "bo przecież mieszkają oni w górach" - będzie pełno śniegu i będzie mógł ulepić bałwana, śnieżki, będzie jeździł na sankach.... fajnie być dzieckiem... niestety śniegu nie ma jest tylko deszcz i smutna buzia... ale ja postanowiłam ulepić bałwana z synem tylko, że w kuchni i takiego do zjedzenia a co :-).





Składniki na 12 sztuk.
Formę na muffiny wykładamy papilotkami.
Przed pieczeniem średnio nagrzewamy piekarnik.
Składniki na ciasto białkowiec kokosowy:
- 1 szklanki surowych białek
- 2,5 szklanki mąki pszennej / tortowej
- 1 szklanki wiórek kokosowych
- 1 szklanki cukru kryształu
- 100 ml mleka
- 150 g roztopionej margaryny
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki likieru kokosowego
- szczypta soli
Do miski przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia.
Do drugiej miski wlewamy białka dodajemy do nich szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę. Gdy już mamy ubitą na sztywno pianę- zmniejszamy do najniższych obroty miksera, nie wyłączamy go- i powoli, stopniowo wsypujemy cukier. Do dobrze ubitych białek z cukrem wlewamy stopioną, przestudzoną margarynę, mleko oraz likiem kokosowy(miksujemy). Następnie wsypujemy wiórki kokosowe i przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Dokładnie łączymy składniki.
Surowe ciasto z białek po równo rozlewamy do formy na muffiny. Surowe muffiny pieczemy w i pieczemy je w 150 stopniach Celsjusza przez 35-40 minut , do tzw. suchego patyczka (piekarnik elektryczny, funkcja termoobieg). Upieczonego białkowca wykładamy z piekarnika i pozostawiamy do przestygnięcia.
Składniki na krem:
- 700 ml śmietany kremówki do ciast i deserów 36%
- 3-4 łyżki cukru pudru
- 300 g serka maskarpone
Do miski wlewamy śmietanę kremówkę i ubijamy na sztywno. Następnie dodajemy do niej stopniowo cukier puder na przemian z serkiem mascarpone i dokładnie łączymy składniki. Powstały krem przekładamy do worka cukierniczego zakończonego dowolną końcówką i wkładamy do lodówki na czas przygotowywania babeczek.
Do ozdoby:
- 12 ciasteczek oreo (lub innych typu markizy)
- 12 dużych marshmallow
- 200 g ciemnej czekolady
- 12 sztuk m&m orzechowych w pomarańczowych skorupkach
- 24 sztuki lentinek w białej skorupce
- 50 g groszków czekoladowych
Gorzką czekoladę łamiemy w drobne kostki, kawałki i przekładamy je do szklanej, metalowej miski. Miskę z czekoladą umieszczamy we wrzącej wodzie (ale tak by woda się nam nie wlała do czekolady) i mieszając rozpuszczamy czekoladę aż uzyskamy płynną konsystencję.
Ciasteczka oreo zamaczamy w czekoladzie, układamy je na kratce i nakładamy na nie zamoczone w czekoladzie pianki marshmallow - dzięki temu uzyskamy kapelusze dla bałwanków. Czekoladowe kapelusze pozostawiamy do zastygnięcia się na nich czekolady.
Na białych lentinkach, za pomocą rozpuszczonej czekolady i wykałaczki malujemy źrenice.
Wykonanie:
Upieczone, przestudzone babeczki obficie zdobimy kremem śmietanowym a czubek kremu zdobimy kapeluszem czekoladowym. Za pomocą zdobionych lentinek -doklejamy oczy; za pomocą pomarańczowych m&m -nos; a dzięki groszkom czekoladowym - uśmiechy.
Podajemy.
Smacznego
Data publikacji: 15/11/2015
comments powered by Disqus